Szukaj
0 szt.szt. Koszyk z zakupami
Koszyk z zakupami

Suma pośrednia:

Do koszyka Do kasy

Moje Naturavetal
Szukaj w naturavetal.de
Naturaufnahme mit Bäumen, Wasser und untergehender Sonne

Po prostu naturalnie – czyli jakich syntetycznych substancji unikać w codziennym życiu?

Życie bez toksyn środowiskowych i substancji syntetycznych jest prawie niemożliwe. Istnieją jednak pewne sposoby, aby przynajmniej ograniczyć ich udział i wpływ na organizm. Możemy robić to za pomocą naturalnej diety, jak i odpowiedniej codziennej pielęgnacji. W tym artykule podpowiadamy, jak unikać zbędnych substancji chemicznych w życiu codziennym.

Jakich substancji syntetycznych można unikać - przegląd

Jako właściciel psa chcesz, aby twój pies miał jak najlepsze życie, był zdrowy i czuł się wspaniale. Niestety coraz więcej psów mierzy się z dokuczliwymi problemami, takimi jak alergie i inne problemy z metabolizmem. Dlaczego obecnie tak wiele psów wydaje się być podatnymi na choroby cywilizacyjne, co było niezwykle rzadkim zjawiskiem np. 50 lat temu? Oczywiście składa się na to kilka czynników. Dużym problemem jest jednak fakt, że obecnie psy już od okresu szczenięctwa mają kontakt z toksynami środowiskowymi i substancjami syntetycznymi, które ich organizm musi wchłonąć i w jakiś sposób zmetabolizować. Poradzenie sobie z tymi substancjami wymaga dużego wysiłku od organizmu i obciąża metabolizm, dlatego ważne jest, aby dodatkowo nie pogłębiać tych wyzwań – o ile nie jest to absolutnie konieczne.

Informacje Naturavetal: Metafora o niewidzialnej beczułce

Wyobraź sobie, że Twój pies nosi przy sobie niewidzialną beczułkę, w której gromadzą się końcowe produkty jego procesów metabolicznych. Procesy te zachodzą w organizmie każdego dnia i powoli wypełniają ten zbiornik. Zdrowy organizm jest w stanie opróżnić tę beczkę każdego wieczoru, aby następnego dnia rano można było ją ponownie napełnić. Niestety, składniki takie jak toksyny środowiskowe i substancje syntetyczne sprawiają, że beczka zapełnia się szybciej niż można ją opróżnić. Prędzej czy później powstaje nadwyżka i nasz zbiornik zaczyna się przelewać.

Dopiero w tym momencie pies zaczyna wykazywać objawy. Zwykle rozwijają się one stopniowo i mogą być bardzo zróżnicowane. Pojawiające się wymioty czy biegunka, ale także świąd czy nawracające stany zapalne uszu i łap to tylko niektóre z nich. Gdy ta metaforyczna beczułka się przeleje, zwykle nie obejdzie się bez profesjonalnego wsparcia lekarza weterynarii. Potrzeba też sporo czasu, aby metabolizm został ponownie zrównoważony i działał bez zaburzeń.

Jeśli chcemy uniknąć tego czasochłonnego i energochłonnego procesu, powinniśmy od początku zadbać o unikanie syntetycznych toksyn, aby w pierwszej kolejności nie doszło do przeciążenia metabolizmu. Właściciele psów są w tej szczęśliwej sytuacji, że mogą na to wpływać poprzez naturalne żywienie i unikanie zbędnych syntetyków – i powinni tę szansę wykorzystać.

Próbki kału zamiast odrobaczania

Przed odrobaczaniem należy zbadać próbki kału. Dzieje się tak dlatego, że kuracja odrobaczająca nie ma działania profilaktycznego, zabija robaki, których nosicielem jest pies w momencie otrzymania kuracji odrobaczającej. Jeśli pies w krótkim czasie później ponownie zetknie się z robakami, może ponownie się zarazić i cierpieć z powodu nowej inwazji robaków. Dlatego profilaktyczne, np. kwartalne podawanie kuracji odrobaczającej powinno budzić wątpliwości. Bardziej sensowne jest badanie próbki kału 4 razy w roku i reagowanie zgodnie z otrzymanym wynikiem. Jeśli okaże się, że pies ma robaki, można podjąć odpowiednie działania, jeśli jednak okaże się, że nie ma inwazji robaków, można oszczędzić psu chemicznego odrobaczania. Jeśli inwazja robaków jest niewielka, pomóc mogą wskazówki zawarte w naszym poradniku. Więcej informacji na temat zarobaczenia u psów znajdziesz tutaj.

Unikaj antybiotyków

W porozumieniu i pod nadzorem lekarza weterynarii można zdecydować w przypadku łagodnych infekcji, czy chcemy zastosować antybiotyk, czy po prostu dać organizmowi więcej czasu na regenerację. Ludzie często zbyt szybko sięgają po antybiotyk, mimo że organizm byłby w stanie sam zwalczyć problem. Oczywiście wygodniej i szybciej jest wybrać antybiotyk. To również powód, dla którego wielu właścicieli psów wybiera ten sposób postępowania. Obecnie jednak coraz więcej lekarzy weterynarii oferuje opcje alternatywnego leczenia, którego celem jest uniknięcie stosowania antybiotyku tak długo, jak to możliwe. W każdym przypadku sensowne jest przygotowanie antybiogramu, który określa, który antybiotyk jest szczególnie skuteczny w hamowaniu rozwoju danego patogenu, co pozwala podjąć ukierunkowane działania przeciwko konkretnym zakażeniom bakteryjnym. Po podaniu antybiotyku należy również wzmocnić jelita, aby flora jelitowa mogła się zregenerować. Więcej informacji na temat rehabilitacji jelit można znaleźć tutaj.

Dokładnie zaplanować szczepienia

Temat szczepień dla psów jest bardzo kontrowersyjny i ostatecznie każdy właściciel psa musi sam zdecydować, jak chce się z nim zmierzyć. Niestety zdecydowanie zbyt często spotykamy się z corocznym szczepieniem psów szczepionkami, które według producenta zapewniają np. 3-letnią ochronę – dlatego ważne jest, abyśmy w tym miejscu przedstawili pewne wyjaśnienia. Jako klient gabinetu weterynaryjnego masz prawo zapytać, jaką szczepionkę zastosowano dla Twojego psa i oczywiście jak długo trwa ta ochrona. Jeśli z jakiegoś powodu nie uzyskasz tej informacji na miejscu, możesz zajrzeć do świadectwa szczepienia – będzie tam napisane, jaka szczepionka została użyta. W internecie można szybko i łatwo dowiedzieć się, jak długą ochronę zapewnia dany preparat. Należy w miarę możliwości unikać nadmiernego szczepienia psów.

Kwestia długotrwałego stosowania leków przeciwbólowych

Jeśli pies uległ kontuzji i odczuwa ból w łapie np. podczas kopania, to w naturalny sposób będzie chciał odciążyć tę łapę i będzie mniej kopać. Takie odciążenie nadwyrężonej kończyny jest niezwykle ważne dla procesu leczenia. Jednak należy pamiętać, że pies samodzielnie odciąży łapę tylko wtedy, gdy będzie świadomy bólu. Środki przeciwbólowe powinny być więc podawane psu tylko w porozumieniu z lekarzem weterynarii, jeśli naprawdę nie można tego uniknąć, a i wtedy tylko na jak najkrótszy okres. Pomijając fakt, że odczuwanie bólu przez psa może naturalną drogą skłaniać go do odpoczynku i regeneracji, wiele środków przeciwbólowych ogromnie podrażnia przewód pokarmowy, co w konsekwencji może prowadzić do jego uszkodzenia.

Świadomość stosowania leków

Podczas naszych konsultacji regularnie słyszymy, że pies był u lekarza weterynarii i otrzymał jeden lub więcej zastrzyków. Gdy następnie pytamy, co psu wstrzyknięto, w 95% przypadków odpowiedź brzmi: „Nie wiem”. Sala zabiegowa wydaje się mieć onieśmielający wpływ nie tylko na niektóre psy, ale także na wielu właścicieli psów. Nie dość, że na pytanie, co właściwie zrobiono psu, zwykle nie ma odpowiedzi, to jeszcze rzeczy, które zostały omówione i wyjaśnione w gabinecie zabiegowym, często zostają zapomniane w momencie, gdy opiekun psa opuszcza gabinet. Dlatego jako klient powinieneś zapytać lekarza, jaki jest plan leczenia i jakie leki będą do niego zastosowane, a także sporządzić notatki. Te notatki mogą być przydatne na kilka sposobów: po pierwsze, jako opiekun psa zdobywasz lepszą wiedzę co do tego, co dzieje się z psem w sali zabiegowej. Po drugie, z racji tego, że jesteś znacznie bliżej swojego pupila niż może być weterynarz – jeśli pies przyjął konkretny zastrzyk, a następnego dnia pojawia się biegunka lub wymioty, możesz zauważyć możliwy związek między tymi wydarzeniami. Być może pies nie toleruje danego leku i należy mu podać inny. Informacja ta jest ważna nie tylko dla lekarza weterynarii leczącego psa, ale także w przypadku, gdy ta sama sytuacja powtórzy się po latach. A także, jeśli z jakichś względów musisz odwiedzić inny gabinet weterynaryjny, bardzo pomocne jest, jeśli możesz powiedzieć trochę o historii medycznej psa, również w celu uniknięcia interakcji różnych leków.

Badania przyczyn w leczeniu alergii zamiast stałego podawania leków immunosupresyjnych

Drapanie, biegunka, infekcje uszu, łzawienie oczu czy lizanie łap mogą być u psa oznakami alergii. Najprościej rzecz ujmując, alergia to nadmierna reakcja układu odpornościowego na substancję, która w rzeczywistości jest nieszkodliwa. Zawsze istnieje jakiś czynnik wyzwalający, tzw. alergen. Obecnie alergie często leczy się lekami, które tłumią reakcję immunologiczną. Jest to oczywiście bardzo wygodne, ponieważ jeśli reakcja immunologiczna zostanie stłumiona, objawy również znikają i problem wydaje się być rozwiązany. Jednak efektywnie działający układ odpornościowy, jest bardzo ważny dla psa i jego zdrowia – dlatego sensowniej jest poszukać przyczyny reakcji immunologicznej, znaleźć alergen i, jeśli to możliwe, unikać go.

Informacja Naturavetal: Alergie u psów

Alergie stają się u psów chorobą cywilizacyjną i coraz więcej psów cierpi na alergie pokarmowe. Ciągłe swędzenie, nawracające infekcje uszu czy nawracające biegunki zawsze mają swoją przyczynę. Często problem leży w jelitach, jeśli zostały one podrażnione przez wcześniejsze odrobaczanie, leki i przemysłową karmę z syntetycznymi dodatkami. Duża część układu odpornościowego znajduje się w jelitach, a stan układu odpornościowego przekłada się na wszystkie układy zewnętrzne, takie jak sierść i skóra, oczy, uszy, pazury i oczywiście trawienie. Więcej o alergiach u psów dowiesz się w naszym poradniku.

Jeśli pies ma alergię pokarmową i stale się drapie, liże czy gryzie, terapeuta powinien współpracować z opiekunem, aby znaleźć czynnik wyzwalający. To może być długi proces, w którym historia psa i, oczywiście, jego poprzednie żywienie zostają dokładnie zbadane. Potem zaczyna się faza prób i błędów oraz wprowadzania zaplanowanych zmian w jedzeniu. Może to być męczące, ale mimo wszystko takie powinno być preferowane podejście.

Częstszym podejściem jest podanie przez lekarza weterynarii tzw. leku immunosupresyjnego. Immunosupresanty to leki, które tłumią nadmierną reakcję układu odpornościowego. Problem w tej sytuacji jest taki, że chociaż objawy, takie jak swędzenie, znikają lub są stłumione, nie ma uzdrowienia w głębi organizmu – tam skąd problem pochodzi. Układ odpornościowy powinien być silny i chronić organizm przed ewentualnymi infekcjami, a nie być tłumiony czy wyłączany. Jeśli więc układ odpornościowy reaguje nadmiernie, co objawia się alergią, należy znaleźć jej czynnik wyzwalający i podjąć działania, które sprawią, że reakcja ta nie będzie konieczna. Odpowiednimi środkami może tu być na przykład, zmiana karmy lub specjalna kuracja jelit (kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej na ten temat). W żadnym wypadku nie należy polegać tylko na leczeniu objawowym i trwale tłumić funkcjonowanie układu odpornościowego.

Wybierz naturalne produkty do obrony przeciwko pasożytom

Jeśli chodzi o ochronę psów przed pasożytami, natura oferuje wiele sposobów, aby zrobić to bez konieczności uciekania się do środków chemicznych, które mogą zaszkodzić organizmowi. W naszym poradniku „Naturalne wsparcie przeciw kleszczom” można znaleźć więcej informacji o profilaktyce przeciw tym pasożytom, natomiast w poradniku „Naturalne suplementy odrobaczające” znajdują się informacje o przeciwdziałaniu zarobaczeniu psa. Z kolei wiele przydatnych informacji na temat giardiozy u psów dostarcza nasz artykuł „Giardia u psów„.

Produkty naturalne powinny być stosowane nie tylko w profilaktyce przeciw pasożytom. Również stosowanie naturalnych środków pielęgnacyjnych może w znacznym stopniu ograniczyć udział środków chemicznych w codziennym życiu.

Obejść się bez plastiku

Można również wpłynąć na to, jak często pies ma kontakt z wyrobami z tworzyw sztucznych w ciągu dnia. Plastikowe zabawki dla psów, w najgorszym wypadku wypełnione „piszczałką”, w żadnym wypadku nie są odpowiednie dla psów. Lepiej wybrać naturalne przedmioty wykonane z drewna, tkaniny lub podobnych materiałów. Miski do jedzenia i picia również nie powinny być wykonane z plastiku. Znacznie bardziej odpowiednie są wyroby ceramiczne, emaliowane lub gliniane.

Naturalne odżywianie - wszystko dla zdrowego życia

Nahaufnahme eines Hundes

Natura stawia na różnorodność i czystą jakość składników. Dlatego naturalna karma to podstawa zdrowego funkcjonowania organizmu.
Sztuczne dodatki stosowane są w karmach przemysłowych/komercyjnych m.in. po to, aby produkt miał dłuższą trwałość, stabilizował wartość pH lub konsystencję, zmieniał barwę, a nawet był dla psa smaczny. Wiele z tych substancji jest badanych pod kątem ich ostrej toksyczności lub wywoływania raka – ale wpływ, jaki mogą mieć na przewód pokarmowy, błonę śluzową jelit lub komórki jelitowe i bakterie jelitowe, dopiero powoli staje się przedmiotem zainteresowania. Ale skoro konserwant ma za zadanie przez długi czas zapobiegać psuciu się produktu przez pleśnie lub bakterie – co to może oznaczać dla flory jelitowej? A jeśli emulgator ułatwia mieszanie dwóch substancji, które w rzeczywistości są niemieszalne, jak np. olej i woda, to co to oznacza dla ścian jelita, których funkcjonalność również opiera się na przepuszczaniu pewnych substancji, ale nie innych?

Z zasady postanowiliśmy nie dodawać takich substancji do naszych karm Canis Plus ® i Felins Plus ®– aby psy i koty mogły zbudować zdrowy i stabilny układ pokarmowy, a tym samym silny system obronny – bo zdrowie zaczyna się w jelitach.

Odpowiednie składniki odżywcze są niezbędne dla zdrowia psa. Prawdziwe, oryginalne składniki oraz zawarte w nich witaminy i minerały oferują najlepszą biodostępność dla organizmu. To one umożliwiły jego rozwój, silny system obronny i wydajność przez ostatnie tysiąclecia – dlatego też odpowiednia gatunkowo karma dla psa zawiera wyłącznie naturalne witaminy i minerały, bez żadnych syntetycznych dodatków.
Świadomie wybraliśmy procesy produkcyjne dla naszych produktów, które chronią i zachowują ich naturalne składniki w najlepszy możliwy sposób. Na przykład w przypadku naszych odmian karmy suchej Canis Plus ®stosujemy proces tłoczenia na zimno. Z kolei nasze karmy mokre są w procesie przygotowania napełniane na zimno, a następnie jak najkrócej gotowane w opakowaniu. Różnorodne odmiany ziół, warzyw i owoców są delikatnie suszone na powietrzu, aby również tutaj wszystkie składniki odżywcze zostały jak najlepiej zachowane. Dzięki temu mamy pewność, że nie potrzebujemy żadnych syntetycznych dodatków do naszych produktów.

Wieloletnie doświadczenie z naszą karmą, zadowoleni klienci i zdrowe, szczęśliwe zwierzęta pokazują nam wciąż na nowo, jak cenna jest naturalna karma, wspierająca długotrwałe zdrowie. Każdy starannie wyselekcjonowany składnik dostarcza wartości odżywczych, które znajdują się w nim naturalnie i niezafałszowane. Sztuczne dodatki stają się zbędne, gdy połączenie delikatnych i wysokiej jakości składników, oddaje prawdziwą moc natury.

Jeśli pojawiają się jakiekolwiek pytania w temacie żywienia, chętnie udzielimy kompleksowej porady. Można się z nami skontaktować od poniedziałku do piątku w godzinach od 9.00 do 17.00 pod numerem telefonu 785 55 66 67 lub mailowo: info@naturavetal.pl

Podziel się tym artykułem

Share on email
E-mail
Naturavetal Newsletter
Naturavetal Logo

Nasz biuletyn z cennymi wskazówkami i informacjami o nowych produktach

Szybko i łatwo zapisz się, by otrzymywać nasz newsletter! Informujemy w nim o naszych nowych produktach związanych z naturalnym, zdrowym żywieniem psów lub kotów oraz przekazujemy przydatne wskazówki dotyczące karmienia i opieki – dla długiego zdrowego i pełnego sił witalnych życia Twojego psa i kota.